To zależy tylko i wyłącznie od Twoich upodobań!
Miód nie zmienia się podczas krystalizacji, tak więc miód w postaci skrystalizowanej ma takie same właściwości, jak miód w postaci patoki (płynny). Każdy prawdziwy, surowy miód prędzej czy później skrystalizuje. Nie oznacza to, że płynny miód nie jest prawdziwym miodem. Coraz częściej spotykamy się ze stwierdzeniem, że dobry miód to tylko ten skrystalizowany. Nie jest to prawda. Każdy miód krystalizuje we właściwym sobie tempie. Niektóre miody krystalizują bardzo wolno i nie świadczy to o ich zafałszowaniu czy niskiej jakości.
Niektórzy wolą, jak miód jest płynny. Rozsmarowuje się wtedy łatwiej na kanapkach i plackach. Płynny miód łatwiej rozpuści się w wodzie, więc warto postawić na niego, gdy chcemy przygotować np. lemoniadę. Wygodniej jest też słodzić nim owsiankę czy muesli.
Z kolei miód skrystalizowany, czyli w postaci krupca, wygodnie nakłada się na łyżeczkę. Sprawia to, że mniej “brudzi” kuchnię, w przeciwieństwie do płynnej i lepkiej patoki. To cecha, która np. poprawia komfort słodzenia herbaty :)
Chcesz dowiedzieć się więcej o krystalizacji miodu? Przygotowaliśmy szczegółowy wpis na ten temat. Kliknij tutaj, by przejść do naszego bloga: Krystalizacja miodu. 11 pytań i odpowiedzi